Robert Szydlik (l. 36) [KWW ZIEMIA TŁUSZCZAŃSKA]
email: robert@szydlik.com
ankieta w wersji do pobrania: Ankieta - Robert Szydlik (637)
INFORMACJE O KANDYDACIE / KANDYDATCE | |
Imię i nazwisko | Robert Szydlik |
Rok i miejsce urodzenia | 12 maja 1974 r. – Ostrołęka |
Hobby, zainteresowania, pasje, sukcesy osiągnięte na tych polach | Moje zainteresowania po części wiążą się z zarobkowaniem:
MUZYKA – jej słuchanie sprawiło, że chciałem zostać dziennikarzem muzycznym i porozmawiać z gwiazdami, takimi jak Bruce Springsteen, Scorpionsi, Deep Purple, Metallica, Iron Maiden czy Led Zeppelin. Ostatecznie rozmawiałem z muzykami tych i innych zespołów, z niektórymi po kilka razy. Byli wśród nich tacy, którzy dzwonili do Tłuszcza ;-) HISTORIA – opublikowałem kilkadziesiąt artykułów w periodykach historycznych („Rocznik Mazowiecki”, „Zeszyty Naukowe OTN”, „Rocznik Wołomiński” i innych), w 2002 roku wydałem wspólnie z ojcem książkę „Tłuszcz. Studia z dziejów” a dwa lata później drugie wydanie – „Tłuszcz. Studia i szkice z dziejów”… ETNOGRAFIA – na zlecenie Komitetu Badań przy URM opracowałem w trzech etapach dokumentację Drewnianej Architektury Sakralnej Puszczy Białej. HERALDYKA – opracowałem projekty herbów, flag i ozdobnych pieczęci dla kilkunastu gmin. Moje projekty zostały wysoko ocenione przez Komisję Heraldyczną działają przy MSWiA. MOTORYZACJA – sukcesy na tym polu? Staram się za szybko nie jeździć ;-) |
W jaki sposób mieszkaniec lub mieszkanka gminy może uzyskać z Panią/Panem kontakt, aby zadać dodatkowe pytania? | 1. Na mojej stronie internetowej www.szydlik.com znajduje się formularz kontaktowy.
2. Można wysłać do mnie mail na adres: robert@szydlik.com 3. Można „zapukać” – Młodzieńcza 15. 4. Jako Radny zamierzam pełnić stały dyżur, by być do dyspozycji mieszkańców. |
WYKSZTAŁCENIE | |
Ukończone szkoły, kierunki studiów, stopnie/tytuły naukowe, inne istotne kursy, szkolenia | Mgr filologii polskiej – studia dziennie na Uniwersytecie Warszawskim; dwie specjalizacje: literaturoznawstwo i językoznawstwo.
Zawieszone studia doktoranckie – historia. Udział w szeregu konferencji (związanych z edukacją regionalną, historią i etnografią) organizowanych przez Mazowieckie Towarzystwo Naukowe, Ostrołęckie Towarzystwo Naukowe, Uniwersytet w Białymstoku itp. Udział w szkoleniach i warsztatach dziennikarskich w kraju i za granicą. |
ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW OBCYCH | |
Język wraz ze stopniem znajomości (słaba, dobra, bardzo dobra, biegła) | Angielski – bardzo dobra,
Łacina – dobra, Niemiecki – słaba, Rosyjski – słaba |
DOŚWIADCZENIE ZAWODOWE | |
Miejsca pracy wraz ze stanowiskiem i obowiązkami | 1993-1994: Uniwersytet Warszawski – pracownik fizyczny (zamiatanie liści, otwieranie wina – poważnie!)
1995-1996: „Gazeta Tłuszczańska” – sekretarz redakcji 1996-1998: „Mazowieckie To i Owo” – redaktor, następnie sekretarz redakcji (redagowanie m.in. dodatku samorządowego!) 1998-2000: „Tygodnik Wyszkowski” – redaktor naczelny 2000-2001: Wydawnictwo Prasowe Twój STYL – sekretarz redakcji „XLonline” 2002: Miesięcznik „Claudia” – redaktor (kultura, turystyka, motoryzacja) 2002-2007: Miesięcznik „Twist” – redaktor (kultura, raporty specjalne, reportaże, dodatki tematyczne) 2007-2010: Pion prasy młodzieżowej Wyd. Bauer – redaktor prowadzący / koordynator serwisów internetowych (koordynacja współpracy poszczególnych pism młodzieżowych z serwisami internetowymi własnymi oraz Interii a także tworzenie projektów funkcjonalnych nowych serwisów). 2010 – praca na własny rachunek: dziennikarstwo (współpraca z pismami: „Twist”, „Maluch w Wielkim Mieście”, „Stacja Tłuszcz”), reklama (artykuły i porady dla katalogów branżowych: OBI, Barlinek i inne), projekty graficzne (herby, flagi i ozdobne pieczęcie dla gmin) i inne… Z racji specyfiki wykonywanego zawodu w ciągu ostatnich 15 lat współpracowałem także z następującymi pismami: „Machina” (stara), „XL”, „Morbid Noizz”, „Mystic Art”, „Filipinka”, „Olivia”, „Na Żywo”, „Rodzice”… |
Największy sukces zawodowy | Nie wiem, czy zawodowy, ale we własnym dorobku m najbardziej cenię książkę Tłuszcz. Studia i szkice z dziejów, którą napisałem wspólnie z moim śp. Ojcem oraz herby, które zostaną na „wieczność”, tak jak opracowany niedawno przeze mnie herb Piątnicy (tej od serka wiejskiego). |
Największa porażka zawodowa | Chyba to, że nie mogę się utrzymać podejmując wyłącznie te zlecenia, które dają mi ogromną satysfakcję… Ale czy to porażka? Raczej niedosyt. |
PROGRAM DLA GMINY TŁUSZCZ | |
Proszę opisać w 100 słowach program wyborczy dla gminy | 1. Pozyskiwanie środków z zewnątrz na realizację inwestycji infrastrukturalnych, takich jak wodociągi czy kanalizacja.
2. Budowa drugiego przedszkola w Tłuszczu – po „naszej” stronie torów. 3. Rozszerzanie oferty edukacyjnej szkół, by uczniowie mogli i chcieli dłużej w niej przebywać uczestnicząc w dodatkowych zajęciach, które uczą bawiąc i bawią ucząc. Inwestujmy w młodzież (nie tylko pieniądze!), by później na nią nie narzekać… 4. Zadbać o ambitniejszą ofertę programową w Centrum Kultury, by obok rozrywki rzeczywiście było tam (więcej i więcej) kultury. 5. Wybudować chodniki i ścieżki rowerowe wzdłuż dróg wyjazdowych z Tłuszcza (bezpieczeństwo!). 6. W porozumieniu z koleją wybudować duży parking w centrum, najlepiej między budynkiem dworca a torami. 7. W porozumieniu z koleją wyremontować kładkę, zanim dojdzie do tragedii, którą będą pokazywały największe telewizje. 8. Naciskać, lobbować, agitować w odpowiednich instytucjach, by w planach na przyszłość główny przejazd kolejowy został zastąpiony wiaduktem lub tunelem. 9. Przywrócić całodobowe stacjonarne pogotowie ratunkowe z lekarzem dyżurnym. 10. Przebudować Ogródek Jordanowski, by stał się przestrzenią, w której wolny czas rodziny mogą spędzić naprawdę przyjemnie… 11. Zadbać o meliorację osiedli Borki, Klonowa, Kolejowa i Norwida. Nam potrzebna jest woda z wodociągu, a nie z kałuży w ogródku! 12. Zachęcać inwestorów do uruchamiania działalności gospodarczej w Tłuszczu, pod warunkiem że jej profil nie zagraża środowisku naturalnemu! Więcej informacji znajdą Państwo na mojej stronie www.szydlik.com |
DLACZEGO STARTUJĘ W WYBORACH | |
Proszę napisać, dlaczego startuje Pani/Pan w wyborach samorządowych do rady gminy? | Ponieważ jestem niespokojnym duchem, który musi działać, być w ciągłym biegu. Poza tym jestem chyba po trosze postacią wyróżniającą się zainteresowaniami i dorobkiem – mam przekonanie, że mogę wiele wnieść do Rady Gminy. I chciałbym, jeśli Rada na to przystanie, opracować nowy – zgodny ze sztuką heraldyczną – herb Tłuszcza. Obecny jest niestety koszmarny i graficznie, i heraldycznie. Mam w tym zakresie duże doświadczenie (patrz początek ankiety). Gdybym wykonał projekt nowego herbu, a ponadto projekty flagi i pieczęci, zadbałbym o to, by uzyskały one pozytywną opinię Komisji Heraldycznej działającej przy MSWiA. Projekty te opracowałbym bez pobierania honorarium, jako mój społeczny wkład…
Oferta to chyba o tyle ciekawa, że zamówienie takich projektów kosztuje zwykle kilka tysięcy zł… |
WYBRANE OBSZARY PROBLEMOWE | |
Prosimy o opisanie, w dowolnej objętości, działań, jakie zamierza Pani/Pan podjąć we wskazanych obszarach problemowych. | |
Jakie są Pani/Pana zadaniem największe problemy gminy Tłuszcz? | 1. Słabo rozwinięta infrastruktura – mam na myśli wodociągi i kanalizację. Poza tym fatalne jest połączenie drogowe z powiatowym Wołominem.
2. Brakuje w Urzędzie Gminy Biura Obsługi Klienta, takiego uniwersalnego okienka, w którym można by było załatwić wszystkie sprawy. 3. W stosunki do innych miasteczek Tłuszcz ma braki, które nadganiać będziemy latami. Przez kilkadziesiąt lat nie działo się u nas nic i teraz mamy tego efekty. |
Jakie widzi Pani/Pan sposoby rozwiązania zidentyfikowanych przez siebie problemów? | Ad. 1 – Pozyskiwać środki z zewnątrz i rozwijać, rozwijać…
Ad. 2 – Stworzyć takie Biuro. Ad. 3 – Modlić się i pracować. Cudownej recepty nie ma, choć oczywiście trzeba szukać dróg wyjścia z impasu. Trzeba oszczędzać i szukać środków finansowych z zewnątrz – środki unijne, wojewódzkie i z poszczególnych krajowych programów strukturalnych. |
Miejsca dla mieszkańców – co sądzi Pani/Pan o pomyśle ustawienia w mieście ławek dla mieszkańców i miejsc, w których mogliby się spotykać | Jestem ZA, bez dodatkowych warunków. Ławki to najlepsze i najtańsze miniaturowe „domy kultury” pozwalające na międzyludzką integrację i dyskusję. Poza tym ławki ustawione przy głównych arteriach są dla pieszych niczym przystanki na ich trasie. Osoby starsze albo rodzice z małym dziećmi chętnie skorzystają z takiego przystanku…
Ja też usiądę, popatrzę, zastanowię się, co jeszcze można by w Tłuszczu zmienić. |
Sport – sale sportowe przy szkołach, boiska przy szkołach – jak widzi Pani/Pan możliwość udostępnienia ich mieszkańcom poza godzinami pracy jednostki? Czy powinny być one udostępniane odpłatnie? | Młodzieży uczącej się powinny być udostępniane bezpłatnie, a dorosłym – za symboliczną opłatą, bo rozumiem, że ktoś musi użytkowników wpuścić / wypuścić i dozorować salę gimnastyczną w czasie, gdy jest wykorzystywana. |
Młodzieżowa rada gminy – jakie ma Pani/Pan zdanie w kwestii powołania młodzieżowej rady gminy, co planuje Pani/Pan zrobić w tym temacie, jakie kompetencje i jaką rolę wg Pani/Pana powinna mieć młodzieżowa rada? | Dziwię się, że do tej pory nie ma w Tłuszczu Młodzieżowej Rady Gminy. Sądzę, że powinno być to ciało doradcze i opiniodawcze dla „dorosłej” Rady, a w niektórych, wybranych sprawach młodzież mogłaby chyba sama podejmować decyzje. Ale kto ją powoła? Bo jeśli władza odgórnie, to nie ma to sensu. Tu widzę pole do popisu dla organizacji pozarządowych, stowarzyszeń – takich jak Kastor… |
Organizacje pozarządowe – jak widzi Pani/Pan ich rolę w życiu gminy – realizowaniu zadań samorządu, konsultowania prawa lokalnego, współpracy z samorządem? | Współpraca organizacji pozarządowych z samorządem – TAK. Konsultowanie prawa lokalnego – TAK. Ale realizowanie zadań samorządu – NIE. Organizacje pozarządowe nie mogą wyręczać samorządu, choć oczywiście mogą wspierać jego działania! |
Czy będzie Pani/Pan organizował/a regularne publiczne spotkania z wyborcami, co najmniej dwa razy w roku? | Dwa razy w roku to za rzadko. Jestem zwolennikiem obowiązkowych dyżurów, które każdy radny powinien pełnić co najmniej dwa razy w miesiącu, a najlepiej – co tydzień. A jeśli Radni nie zobowiążą się sami (czy też wzajemnie) do pełnienia takich dyżurów, ja będę tym jednym (czy jednym z nielicznych), którzy zamierzają pełnić stały dyżur. |
Czy będzie Pani/Pan pełnił/a regularne dyżury dla mieszkańców co najmniej raz w kwartale w terminie i miejscu podanym uprzednio publicznie do wiadomości? | Jak wyżej – Jeśli zostanę radnym, będę pełnił stały dyżur 2-4 razy w miesiącu, niezależnie od tego, jak sprawę potraktują inni radni. |
W jaki sposób będzie Pani/Pan dostępna/dostępny dla swoich wyborców? | 1. Dyżur radnego – jak wyżej.
2. Kontakt mailowy… 3. Strona internetowa: www.szydlik.com (możliwość przesłania maila i przeczytania sprawozdania z mojej działalności w ostatnim czasie) 4. Telefon – podam numer, jeśli zostanę radnym… |
Czy zamierza Pani/Pan włączać mieszkańców w tworzenie budżetu gminy? Jeśli tak, to proszę napisać w jaki sposób? | Nie wiem, czy to jest najszczęśliwszy pomysł. Warto jednak wysłuchać głosu tych aktywnych mieszkańców, którzy dotrą na sesję i/lub do radnego. Mam nadzieję, że sesje będą jednak po południu… |
Inicjatywa uchwałodawcza mieszkańców – czy poprze Pan/Pani wniosek zmian w statucie, który umożliwi grupie mieszkańców składanie projektów uchwał? Proszę uzasadnić. | Oczywiście! To jedno z najlepszych narzędzi, jakie zna demokracja. Rządzący często są ślepi i mieszkańcy muszą od czasu do czasu unieść władzy powieki :-) Radni mogą zajmować się „wielkimi” sprawami, a przegapić te „małe”. Oczywiście jako radny, gdybym uznał taki obywatelski projekt za sensowny, włączyłbym się w akcję i pomógł zebrać niezbędne podpisy czy skonsultował projekt z radcą prawnym. |
Głosowanie imienne w radzie miejskiej – czy poprze Pani/Pan wniosek zmian w statucie, który wprowadzi imienne głosowanie radnych? Proszę uzasadnić. | Jestem ZA, bo widywałem na sesji przypadki, gdy jedna i ta sama osoba głosowała PRZECIW, a za chwilę, w tym samym głosowaniu, unosiła rękę, gdy pytano, kto wstrzymał się od głosu… Poza tym – imienne głosowanie zmusza chyba radnego do większej odpowiedzialności – wszak słowo zapisane pozostaje. |
Czy wystąpi Pani/Pan z inicjatywą organizowania sesji rady miejskiej w godzinach popołudniowych/wieczornych? | Popołudniowych – TAK, JESTEM ZA….
Wieczornych – OSOBIŚCIE BYŁBYM ZA, ale nie sądzę, by taka była wola większości. W demokracji większość ma rację, nawet… jeśli jej nie ma. |
Czy podejmie Pani/Pan działania mające na celu transmisję wideo z sesji rady miejskiej i komisji rady oraz ich zamieszczenie na stronie internetowej gminy? | Oby technika nadążyła za naszymi chęciami… Oczywiście, jestem ZA. |
Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem istniejących funduszy sołeckich? Czy podejmie Pani/Pan działania mające na celu wprowadzenie w mieście funduszy osiedlowych, których podziałem zajmowałoby się zebranie mieszkańców osiedla? | Tak. Jestem ZA. Tych środków nie ma w tej chwili wiele, ale warto wprowadzać pewien samo-rządowy obyczaj. Jeśli zebranie mieszkańców będzie mogło decydować o pieniądzach w ramach takiego osiedlowego funduszu, być może liczniej zaczną na takie zebrania przychodzić i poczują się współodpowiedzialni. W tej chwili frekwencja na zebraniach osiedlowych jest bardzo niska… |
PIĘĆ DODATKOWYCH PYTAŃ | |
Ile razy w ciągu ostatnich czterech lat był/a Pani/Pan obecny/a na sesjach Rady Miejskiej w Tłuszczu? | Pięć razy – byłbym częściej, gdyby sesje odbywały się w późniejszych godzinach, a nie między 11.00 a 14.00. |
Ile razy w ciągu ostatnich czterech lat był/a Pani/Pan obecny/a na posiedzeniach komisji Rady Miejskiej w Tłuszczu? | Z tego, co wiem, na posiedzenie Komisji trzeba być zaproszonym… Brałem udział w posiedzeniu Komisji ds. Oświaty, Kultury i Zdrowia gdy przygotowywałem do druku książkę „Siewba” 1906 – 1908. Na szczęście udało się załatwić sprawę tak, że koszty druku w całości pokryło Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w Warszawie. |
Jakie działania na rzecz społeczności lokalnej były przez Panią/Pana podejmowane w ciągu ostatnich czterech lat? | 1. Byłem pomysłodawcą i autorem „scenariusza” sesji popularno-naukowej zorganizowanej w 2006 roku w Centrum Kultury w 100. rocznicę ukazania się „Siewby”, wydawanego w Tłuszczu pierwszego pisma chłopskiego w Królestwie Polskim. Znalazłem odpowiednich prelegentów: było wśród nich dwóch profesorów doktorów habilitowanych, dwóch doktorów, jeden magister i dwóch regionalistów. Zadbałem też o to, by koszty honorariów nie obciążyły zbytnio gminnego budżetu – były one symboliczne – łącznie wyniosły poniżej 1000 zł, mimo że wygłoszone referaty zostały złożone do druku.
2. Przygotowałem do druku wydawnictwo z referatami z powyższej sesji i poprowadziłem promocję książki w tłuszczańskiej Bibliotece Publicznej. Za te działania nie pobierałem honorarium. 3. Zaprojektowałem nieodpłatnie logo Biblioteki Publicznej w Tłuszczu – można je znaleźć m.in. na mojej stronie internetowej www.szydlik.com |
Z jakich działań podejmowanych przez Panią/Pana na rzecz społeczności lokalnej jest Pani/Pan najbardziej zadowolony/a? | Nie mnie oceniać moje działania. Ja jestem zadowolony i z tych większych, i z tych mniejszych… To nie jest tak, że ja jestem, czy czuję się kimś wyjątkowym. To w Tłuszczu tak mało się dzieje, że na tym bladym tle łatwiej jest błysnąć. |
Jeśli w naszych pytaniach nie znalazło się miejsce na coś, co jeszcze Pani/Pan chce przekazać wyborcom, to prosimy to zrobić w tym miejscu. | Prowadzę własną stronę internetową www.szydlik.com. Dzięki niej chcę komunikować się wyborcami: maile, ogłoszenia itp. Jeśli zostanę radnym, zamierzam regularnie zamieszczać na stronie informacje na temat mojej bieżącej pracy jako radnego, zamieszczać komunikaty oraz najważniejsze informacje z sesji Rady Miejskiej, posiedzeń Komisji Rady itp. |
31 January 2011 dnia 22:15
Po obejżeniu strony i pomysłów Pana Radnego Szydlika konkretnie pomysłu przedszkola na Słowackiego okazuje się, że wystarczy “zaadoptowac” willę rozpadającą się dodac 2 mln zł i już rozwiązany problem przedszkola. Szkoda, że nie podpowiedział Radny takiego pomysłu poprzedniej władzy. Bo to chyba poprzednia władza planowała budżet i zapomniała o przedszkolakach i obowiązku jaki na gminach spoczywa w 2011 roku. Proszę zejśc na ziemię, poczytac budżet, zastanowic się nad swoimi genialnymi pomysłami i przedstawiac społeczeństwu realne przedsięwzięcia.
A poza tym czy ta willa już jest gminy?
31 January 2011 dnia 22:48
Kolejny niechluj ortograficzny :( Proszę Pana adoptować to można dziecko a podobno nawet zwierzę ze schroniska, budynek co najwyżej może być poddany adaptacji. Lepiej też coś obejrzeć bo w języku polskim nie ma słowa “obejżeć”. A mówią, że to mądrej głowy włos się nie trzyma.
1 February 2011 dnia 10:05
To nie jest kółko literackie aby najważniejsza była forma wypowiedzi i ortografia treść się liczy która ci widocznie nie odpowiada. Szkoda takiego talentu marnować więc zajmij się nauką polskiego w szkole zamiast adwokatować.
1 February 2011 dnia 10:15
Jestem jedynie gospodynią domową, gdzież mnie do adwokata, na stołki się nie pcham bez stosownych umiejętności. Treści za wiele w tej wypowiedzi nie było ale emocji jak widzę dużo :)
A czy nazwie się Pan takim czy innym imieniem to ton Pana wypowiedzi wiele mówi o Pana kulturze.
1 February 2011 dnia 10:27
Emocji ?! To jest grzeczna i cicha forma wypowiedzi z mojej strony i tyle. Nie wdam się w dyskusję Pozdrawiam.
31 January 2011 dnia 22:40
Kolejny odważny partyzant zza węgła strzela. Brawo! Jestem radnym od listopada, więc podpowiadać mogę jedynie obecnej władzy. Za mocno jest Pan zorientowany w meandrach budżetu i praw własnościowych, bym mógł podejrzewać, że jest Pan osobą postronną. Ale mniejsza o to… Jak się okazuje, na to przedszkole wystarczyłoby pewnie sporo mniej niż 2 mln… Może 1, a może 1,5 mln. Jaki budżet mam czytać? Skoro Pan tak zorientowany, to wie zapewne, że szkic budżetu zostawił poprzedni burmistrz, ale “nowa władza” (Pańskie określenie) jeszcze go nie przerobiła. nad czym mam więc pracować, skoro ten budżet wywróci się do góry nogami.
31 January 2011 dnia 22:44
…A ataki skierowane w moim kierunku dziwnie zbiegają się w czasie z “akcją” w szkole, podczas której ośmieliłem się zaprotestować przeciwko sposobowi załatwiania sprawy. Tylko naiwny uwierzyłby w taki “przypadek”. Swoją drogą, może by tak kiedyś wydrukować / opublikować dane niektórych “anonimów”, którzy jednak w necie anonimowi nie są, wbrew temu co sądzą. Większość personaliów jest znana…
1 February 2011 dnia 10:12
“Swoją drogą, może by tak kiedyś wydrukować / opublikować dane niektórych „anonimów”, którzy jednak w necie anonimowi nie są, wbrew temu co sądzą. Większość personaliów jest znana…”
I bardzo dobrze sam o tym wcześniej mówiłem, że personalia łatwo sprawdzić ale… to może zrobić moderator strony i nie może tego udostępniać każdemu komu się nie podoba opinia na jego temat a to co pan napisał ma odstraszyć co bardziej strachliwych od komentowania co niezbyt dobrze wygląda. Proponuję “nie podejmować rękawicy” za każdym razem jak ktoś coś napisze bo to nie pierwszy i nie ostatni raz tylko skupić się na realiach naszego miasta i próbie zmiany na lepsze czegokolwiek
1 February 2011 dnia 09:19
Panie Szydlik,
Czytam Pana wypowiedzi i coraz mniej mi się one podobają. Do tej pory wydawało mi się, że jest Pan dobrze zorientowany w różnych tematach i wie o czym pisze. Teraz widzę, że jest z tym problem. Zupełnie nie ma Pan pojęcia ile będzie kosztowało przystosowanie budynku na potrzeby przedszkola. Średnio orientuje się Pan w kwestii możliwości zabezpieczenia środków na ten cel w budżecie. Zapomina Pan o przedstawieniu alternatywnych rozwiązań dla tego przedsięwzięcia. Odnoszę wrażenie, że pozoruje Pan działania, z których nic nie wynika. Czekam na realne propozycje i działania z Pana strony.
I na koniec proszę przestać straszyć ludzi piszących na forum jakimś opublikowaniem ich danych osobowych. Każdy może tu zabrać głos i wyrazić swoją opinię bez ujawniania się. Czasy cenzury i zastraszania już jakiś czas temu się skończyły.
Pozdrawiam,
greg
2 February 2011 dnia 19:08
Nikogo nie zastraszam. Jedynie przypominam, jak to jest z tą tajnością.
Co do innych tematów – z anonimami dyskutować nie muszę. Natomiast powtarza Pan argumenty identyczne do tych, jakie słyszałem wczoraj od kogoś w urzędzie. Ciekawe, doprawdy…
2 February 2011 dnia 19:25
Potwierdza to fakt, że inne osoby mają takie same zdanie na ten temat.
3 February 2011 dnia 15:05
Wpisy odbiera Pan jako atak na własną osobę. Proponowałby raczej aby je analizować, wyciągać wnioski i dostosowywać pomysły do realiów.
Oczywiście łatwo pod pretekstem nie dyskutowania z anonimami, schować głowę w piasek. Ciekaw jestem tylko czy gdybym pozytywnie wypowiedział się o Pana pomyśle odnośnie przedszkola także nie chciałby Pan dyskutować. Szczerze wątpię.
Wtedy pewnie przeczytalibyśmy kilka kolejnych, pięknych, propagandowy zdań jak to Pan radny dba o interesy mieszkańców, jak się stara pomóc lokalnej społeczności i z jakimi inicjatywami wychodzi. Proponuję mniej propagandy, a więcej realnych działań.
Nie wiem co Pan słyszał i od kogo w urzędzie. Widzę natomiast, że doszukuje się Pan jakieś intrygi w kilku zdaniowym wpisie pokazującym, że średnio Pan przemyślał/przeanalizował sprawę zorganizowania przedszkola w starej, rozpadającej się willi.
Pozdrawiam,
greg
1 February 2011 dnia 13:31
Administrator strony zna jedynie email (w 99% przypadkach zmyślony) oraz adres IP, czyli tak naprawdę to nic nie wie. Wiedzieć o wiele więcej mogą jedynie organy ścigania (Policja itp.) w momencie, gdy zwrócą się z prośbą o ustalenie danych do ISP. Przykładowo Policja prosi TPSA o ustalenie, kto o godzinie 12:00 1 lutego 2011 roku miał przydzielony dany adres IP (w przypadku zmiennego IP) i otrzymuje dane osobowe :)
1 February 2011 dnia 14:11
Dokładnie tak, o tym właśnie mówiłem dzięki .
2 February 2011 dnia 20:48
Och Radek jaki Ty jestes aktywny..na tej stronie:)nie spinaj się…Kobitki Ci chyba brak..Ale nie mądrzysz się tutaj(upss “warazasz wlasne zdanie”oczywiscie;))w godzinach pracy?
4 February 2011 dnia 21:40
Czy ktoś rozmyślał na temat bezpańskich kotów na terenie naszego miasta miauczących gdzie popadnie?!
4 February 2011 dnia 12:03
Widzę jednak ,ze nie wszyscy moga sie wypowiedziec.Dlaczego moj komentarz z 02.02.2011 g.20.48 nie został opublikowany?
4 February 2011 dnia 19:35
Dlatego, bo jestem na szkoleniu i nie w każdym momencie mam dostęp do internetu. Chciałem zwrócić uwagę, że komentarz z 20:48 jest moim zdaniem mało merytoryczny. Prosiłbym jednak, żeby odnosić się do konkretnych decyzji, zachowań czy podjętych działań.
4 February 2011 dnia 20:28
Proponowałbym przenieść “dyskusję” z internetu na posiedzenia komisji, na sesje rady itp. Nie wydaje mi się, żeby cokolwiek dobrego mogło wyniknąć z tych przepychanek i wzajemnego podrzucania sobie “gorących” tematów.
Co do przedszkola, teraz już wiadomo, że budynek przy Słowackiego jest w kiepskim stanie, ale to wiadomo dopiero PO sprawdzeniu tego na miejscu. Od początku sprawa była stawiana nie jako pewnik, a jako propozycja do rozpatrzenia. Niestety, budynki przy ul. Długiej też chyba są obciążone wadami, więc trzeba będzie szukać trzeciej drogi wyjścia z sytuacji. Lokalizacja przedszkola ma w tym momencie znaczenie drugorzędne! Każdy, kto ma pomysł, może go zgłosić, bo czas nagli.
Tym wpisem opuszczam net i nie będę tu zaglądał, ani komentował, ponieważ ubolewam nad poziomem toczonej tu dyskusji.
Gdyby ktoś chciał ze mną porozmawiać, zapraszam na mój dyżur (trzeci wtorek miesiąca, 16.00-17.00, Urząd, pokój 47).
4 February 2011 dnia 21:42
I stało się… Słowa Grega w pełni się potwierdziły.